Encontramos momentos na vida, que nos inspiram, para divulgarmos aquilo que a nossa própria alma sente. Com certeza, estes momentos nascem numa experiência interior, quer dizer, num profundo diálogo com Deus. Estes momentos nascem, quando mergulhamos dentro da nossa alma e nós nos perguntamos: de onde viemos, onde estamos e para onde caminhamos? E encontramos a resposta neste profundo diálogo com Deus - quando Ele se torna, para nossa existência, o Caminho, a Verdade e a Vida. Assim, compreendemos, que o Senhor nos convida a cumprir uma grande missão: que todos possamos nos chamar de irmãos e de seus filhos.

É preciso que exista mais amor e união entre nós, para que possamos ser a semelhança e a imagem de Jesus Cristo. Foi ELE que afirmou que veio para que todos tenham vida e a tenham em abundância.

Nestas reflexões, quero convosco mergulhar no fundo das nossas almas e procurar viver a vida conforme nos foi dada.

Pe. Jan Zasowski

segunda-feira, 11 de novembro de 2013

Potrzeba odkłamania


Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu”.
Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem” (J 14, 6) – te słowa powiedział Jezus w Wieczerniku przed swoją męką. 

Tylko Bóg jest Prawdą. Wszelka prawda, do której dochodzi umysł ludzki, jest tylko cząstką tej Prawdy, jaka jest w Bogu. Ósme przykazanie Dekalogu szczególnie wiąże się z prawdą, która obowiązuje człowieka w obcowaniu z innymi ludźmi i w całym życiu społecznym. Nie da się zachować ósmego przykazania, jeśli będzie brakować życzliwości i wzajemnego zaufania. Każde używanie słów po to, aby wpływać na innych wprowadza atmosferę kłamstwa. Istnieje potrzeba odkłamywania naszego życia w różnych dziedzinach: w rodzinach, miejscach pracy, w środkach masowego przekazu, kulturze, polityce i ekonomii. Człowiek ma prawo do prawdy.

Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” (J 8, 32). Tylko prawda czyni nas wolnymi, ale trzeba nam odnaleźć znaczenie prawdy, która wyzwala.

Myślę, że to przykazanie jest najczęściej przekraczane. 
Odpowiedzialność za słowa, które wypowiadamy: „W dzień sądu będą ludzie odpowiadać za każde próżne słowo, które wypowiedzą kiedykolwiek, bo według słów twoich będziesz usprawiedliwiony i według słów twoich będziesz potępiony” (Mt 12, 36-37).

 Ilekroć słyszę te słowa z Ewangelii św. Mateusza, przerażają mnie one. Myślę – ile niepotrzebnych słów wypowiadam każdego niemal dnia. Istnieje taka zwyczajna potoczna mowa, mówi się prawdę, ale szkodzi się drugiemu człowiekowi. Przykazanie jest precyzyjne, mówi o świadectwie przeciw bliźniemu. Istnieją różne formy zniesławienia człowieka: obmowa, oszczerstwo – kiedy mówimy o innych źle lub nieprawdę.

Osądzanie: „Nie sądźcie abyście nie byli sądzeni” (Mt 7, 1).

Św. Paweł mówi: „... Niech każdy z was mówi prawdę do bliźniego” (Ef 4, 25) – chodzi o sytuacje, w których słowo daje złe świadectwo. Wykroczeniem jest też przemilczanie prawdy. Przeciwieństwem prawdy jest kłamstwo, a ojcem kłamstwa szatan, który nieustannie oskarża nas przed Bogiem. „... Oskarżyciel braci naszych został strącony, ten, co dniem i nocą oskarża ich przed Bogiem naszym (por. Ap 12, 10).

A Jezus mówi: „... Przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu” (J 18, 37).
Ważne jest, abyśmy byli powściągliwi w słowach, wypowiadali się po przemyśleniu i mieli odwagę stawać w obronie prawdy. Istota tego przykazania nakazuje poznawać prawdę, mówić prawdę i żyć w prawdzie.
(autora - Lidia Ch.)


*********************************

Nenhum comentário:

Postar um comentário