Co to jest słowo? Myśl ubrana w głos. To jest idea
która wychodzi ze świata duszy do świata materii. I kiedy się przedstawia można
ją usłyszeć.
Słowo rodzi się w ciszy wewnętrznej, w sercu, w
duszy i porusza się ubierając się w ubrania świata fizycznego i kończy się,
powracając do świata ducha, do ciszy.
Kto nie myśli, nie ma co do powiedzenia. Kto nie
medytuje w ciszy, nie może dać odpowiedniego znaczenia w swoich słowach.
Kto nie potrafi uciszyć się nie potrafi mówić.
Słowo puste nie jest słowem, jest to tylko pusta
skorupa bez owocu.
Tak jak nie jest nam potrzebna pusta skorupa, tak
nie są nikomu potrzebne puste słowa.
Słowo jest wiadomością przekazaną z jednej duszy do
drugiej i dusze nie mają innej informacji w ich komunikacji, jak tylko prawdę i
miłość.
Jeżeli przedstawiamy prawdę i miłość w naszych
słowach to kontynuujmy i mówmy. Jeżeli nasze słowa mówią prawdę, ale ta prawda
rani to lepiej starajmy się przetrwać w ciszy, bowiem słowa mówią prawdę, ale
zabraknie tutaj wyczucia miłości.
Jeżeli twoje słowa mówią o miłości ale nie są
szczere, ponieważ nie żyjesz miłością, ucisz się lepiej i nic nie mów, ponieważ
byś mówił o tym co nie jest wskazówką twojej drogi.
Jak ślepy może prowadzić ślepego… Brakowało by w
tych słowach prawdy.
Słowo nam zostało dane, abyśmy go wypowiadali
odpowiednio, aby budowało, wzmacniało, nadawało kierunek życia.
Nie wszystkie myśli, które nam przychodzą, muszą
być komunikowane, lecz tylko te które powiększają miłość w nas i w drugich.
Jest nieodpowiedzialnie mówić słowa fałszywe –
kłamać.
Fałszywość i zło
nie mają prawa do wypowiadania słowa.
Wobec tego gdzie jest wolność słowa?
Wolność słowa istnieje po to, aby każde
wypowiedziane słowo mogło pomóc ludziom i nie żeby im niszczyło życie. Słowo ma
budować i nigdy rujnować.
Wolność istnieje dla człowieka sprawiedliwego, dla
złodzieja i oszusta istnieje wyrok więzienny.
Dlatego język zabija bardziej niż sztylet, karabin,
czy bomba…
Fałszywość
jest kryminałem!
Kiedy dowiadujemy się o bandytach, o tych którzy
roznoszą chorobę śmiertelną Aids, czy o innych którzy produkują śmierć w
społeczeństwach dzisiejszego świata, jesteśmy tym oburzeni.
Wystarczy popatrzeć na słowa wypisywane we
współczesnych dziennikach, wypowiadane we współczesnych filmach…słowa, które
ranią i zabijają i jaka jest nasza krytyczna ocena wobec tych znaków bezładu
moralnego i przedwczesnej śmierci cywilizacji dzisiejszego wieku. Ile w tym
wszystkim trucizny, która zanieczyszcza
rodziny, społeczeństwa, narody.
Złodziej to ten, który kradnie rzeczy drugich. I
złodziej to ten, który kradnie dobre imię drugich, ponieważ je niszczy poprzez
swoją przewrotność, kłamstwo i chciwość w swych słowach, które niszczą na
zawsze imię drugich.
Bardzo wielka jest odpowiedzialność za każdym przez
nas wypowiedzianym słowem. Jeżeli jest tylko puste to było nadużyte. Jeżeli
niesprawiedliwe to było kryminałem.
Powinniśmy więcej żałować tego cośmy niesłusznie
wypowiadali, niż tego, że w pewnych momentach zachowaliśmy ciszę…
Przed wypowiedzeniem słowa jesteśmy jeszcze tymi,
którzy nad nim panują. Po wypowiedzeniu słowa, ze względu na nieodpowiednie
użycie tych słów – za to będziemy sądzeni.
Amen.
Pe. Jan Zasowski
**********************************
Nenhum comentário:
Postar um comentário